czwartek, 14 sierpnia 2014

Ile od siebie dajesz , tyle do ciebie wraca..

Miłość , wsparcie , pomoc , szczęście , czułość , bezpieczeństwo i wiele innych uczuć , którymi darzymy drugiego człowieka,wrócą do nas z taką samą siłą , z jaką my staramy się je okazywać.Jednak nie chwalmy dnia przed zachodem słońca.Wyżej wymieniłam same pozytywne rzeczy,jednak nie wszystko jest takie piękne jak możemy sobie to wyobrażać.Dużo się teraz słyszy o przemocy fizycznej jak i psychicznej kierowanej w strone dzieci , dorosłych jak i starszych.Najsmutniejsze jest to , że gdy dzieje się to w rodzinie między starszymi , to niestety cierpią na tym też dzieci.Każde złe słowo , czyny , krzywda jaką wyrządzimy drugiej osobie , wróci do nas z dwa razy silniejszym skutkiem i wszystko może sie obrócić przeciwko nam.Zanim coś zrobimy , musimy też myśleć o konsekwencjach , jedno słowo bądź czyn za dużo , może zmienić nasze życie o 180 stopni i wtedy już nie będzie nam do śmiechu,gdy na głowie będziemy mieli tyle nie przyjemnych sytuacji.Aż łza się w oku kręci , gdy w telewizji słyszy sie o gwałtach na malutkich dzieciach bądź zabójstwach , wyżywaniu sie, przemocy wirtualnej bądź maltretowniu zwierząt.Każdy człowiem ma uczucia i każdy ma prawo żyć spokojnie i szczęśliwie.Gdy zobaczysz w swojej okolicy , że się coś dzieje,reaguj , nie przechodź obok tego obojętnie , bo kiedyś ty będziesz potrzebował pomocy..




niedziela, 10 sierpnia 2014

Gwiazd naszych wina..

Książka pisarza John'a Green'a pod tytułem ,,Gwiazd naszych wina,, to jedna z najlepszych jakie dotąd czytałam.Jest to taki rodzaj książek jaki najbardziej i najlepiej  i najszybciej mi się czytają.Na podstawie książki został zekranizowany film o tym samym tytule , który jest wyciskaczem łez.Film cudowny tak samo jak książka , naprawde nie spodziewałam się , że jeszcze jaki kolwiek film może mnie doprowadzić do łez.Powieść i film opowiadają o losach dziewczyny 16 letniej Hazel Grace chorej na raka tarczycy w stopniu zaawansowanym.Dzięki lekowi zaleconemu przez lekarzy , choroba nie pogłębia sie dzięki czemu Hazel może funkcjonować jak normalna nastolatka,ale niestety musi mieć cały czas przy sobie butle , która będzie dostarczać tlen do jej słabych płuc ,które cały czas walczą z rakiem.Rodzine proponują jej uczęszczanie na grupe wsparcia ,dla osób męczących się z chorobami nowotworowymi.Pewnego dnia poznaje tam Augustusa Watersa całkiem przypadkiem,gdy zderzają się niechcący o siebie w korytarzu.Jest tak samo chory na raka jak Hazel.Z upływem czasu , rośnie między nimi więź przyjaźni,a wkońcu oboje się zakochują i cieszą sie z każdego dnia spędzonego razem nie wiedząc ile życia im jeszcze zostaje.Niestety cudowne uczucie łączące tych dwoje nastolatków zamienia się w rozpacz z powodu śmierci Gus'a.Walczył o każdy dzień , o to żeby uszczęśliwiać kogoś kogo kochał , niestety choroba była od niego silniejsza..Książka jak i film kończy się śmiercią jednego z bohaterów,wyciska łzy są sceny gdzie można się uśmiechnąć,ale jest naprawde warta przeczytania jak i obejrzenia.Można wyciągnąć z tego wiele życiowych myśli , lekcji jak i cytatów , które są podawane przez bohaterów w trakcie oglądania czy czytania.Jednym słowem bardzo życiowa , cudowna i dająca do myślenia powieść o przeszkodach jakie daje nam los w trakcie życia.,Nigdy nie wiadomo kiedy możemy ciężko zachorować , a odwrotu nie będzie nigdy."Bez smutku nie zaznalibyśmy smaku radości" , "Świat nie jest instytucją zajmującą się spełnianiem życzeń"